Menu

poniedziałek, 20 maja 2013

I wanna dance with somebody!

Aż chce się śpiewać z radości!
Nie ma to jak włączyć jakiś mały zapał do nauki na miesiąc przed zakończeniem roku. Oby nie ulotnił się nigdzie przez wakacje i we wrześniu rozpalił się jeszcze bardziej. Patrząc na te dwie piękne książki do rozszerzenia z bio i chemii wiem, że się przyda. I to jak! Niestety średniej 4,5 bez żadnej 3 na świadectwie nie będzie. A szkoda, bo wraz z tą średnią ulotniła się moja kasa na prawko, na które mogłabym zacząć kurs za 6 miesięcy. Może jednak w ostateczności uda mi się wynegocjować z tatą jakiś układ, typu 50/50 czy coś w tym stylu :) Oby! Oby również wypaliły moje plany na wakacje związane z wyjazdem do siostry i załapania się na jakąś wakacyjną pracę. A jak nie u siostry, zawsze mogę pogadać z "wujem" Markiem, a co! :D Wtedy nawet kasa nie tylko na prawko by się znalazła, ale może i na jakąś maszynę do jeżdżenia. Bo naszym rodzinnym gruchotem to raczej daleko bym nie odjechała. 
Ach, jeszcze jedno, nie wiem czy na koniec, czy nie, ale anonimie, któremu podoba się mój blog i czekasz na następnego posta, proszę bardzo, masz posta. He he.
Btw, czy tylko ja czuję tą beztroską radość i luz w tej notce? Zero sensu, ale i tak jest spoko. 
Do zobaczenia wkrótce, bo na pewno się jeszcze spotkamy.